poniedziałek, 23 listopada 2015

"ZAPACH CIEMNOŚCI" C.J. ROBERTS


Seria „50 twarzy Greya” zrobiła na mnie spore wrażenie i pozostawiła pewien niedosyt. Po tym cyklu, zafascynowały mnie książki erotyczne, niestety wiele z nich zostało napisane „na jedno kopyto”, tak więc po przeczytaniu kilku innych trylogii, trochę zniechęciłam się do tego gatunku. Gdy znajomi polecili mi „Dotyk ciemności” byłam trochę sceptycznie nastawiona. Obawiałam się, że mroczny klimat może zamienić się w smutną i trudną do przyswojenia opowieść porwania, pełną bólu i goryczy. Jak bardzo się myliłam…
Czy zastanawialiście się kiedyś, jakby to było, gdyś ktoś Was porwał, przetrzymywał siłą w ciemnym i wilgotnym pomieszczeniu? Czy wyobrażaliście sobie, co powiecie swojemu porywaczowi, albo czy będziecie w stanie wymyśleć drogę ucieczki? Takie dylematy miała bohaterka, pierwszego tomu powieści C.J. Roberts, Livvie. Jednakże, doświadczyła tak zwanego Syndromu shtokholmskiego i zakochała się w swoim oprawcy.

Livvie to osiemnastoletnia, spokojna dziewczyna, przykładna uczennica, mająca trudne relacje z matką, która zostaje porwana przez trenera seksualnych niewolnic. Celeb, mężczyzna po przejściach w dzieciństwie, bezwzględny, momentami sadystyczny, szkoli swoją ofiarę, w sposób okrutny i wyrachowany. Nie sądzi jednak, że między nimi zrodzi się uczucie…

Moje pierwsze wrażenie książką szybko zmieniło się w zaskoczenie, a następnie zachwyt historią Livvie i Celeba. Dramatyczny nastrój wcale nie był męczący dla czytelnika, a wręcz powodował dreszczyk emocji i wciągał jeszcze mocniej.  

Po przeczytaniu pierwszej książki z serii „The Dark Duet” nie mogłam się doczekać drugiej części pt. "Zapach ciemności". Gdy tylko pojawiła się w wersji e-book, od razu ją kupiłam i zaczęłam czytać.

Kompletnym zaskoczeniem był dla mnie początek, w momencie gdy Livvie budzi się w szpitalu psychiatrycznym, myśląc o swoim ukochanym, a raczej o braku jego osoby.

 „Pustka ta nie oznacza jednak kresu cierpienia. Ból sugeruje, że wciąż żyję. Wciąż. Żyję.”

Większość akcji dzieje się właśnie w psychiatryku, w którym dziewczyna zostaje poddawana ciągłym przesłuchaniom przez agenta FBI Matthew Redd’a oraz agentkę dr. Janice Sloan. 

Początkowo dziewczyna nie ma siły na rozmowy czy dyskusje, jednak po pewnym czasie stopniowo zaczyna opowiadać o swoich ostatnich czterech miesiącach życia. Wtedy wkraczamy w świat pełen seksu, poddaństwa i niewoli. Podczas tego śledztwa dowiadujemy się o dzieciństwie Celeba, poznajemy jego pochodzenie czy motywy nienawiści wobec Vlada. Widzimy także, jak Livvie ewoluuje ze skromnej nastolatki w pewną siebie i oddaną miłości kobietę.

„Ani trochę nie było mi szkoda tego skurwysyna. Już po pierwszym strzale wiedziałam, że go zabiłam. Drugi raz nacisnęłam, ponieważ… chciałam to zrobić.”

Biorąc do ręki drugi tom powieści zastanawiałam się, w którą stronę poszła autorka, jednak zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji. Ta książka już nie jest tylko historią przepełnioną erotyzmu, a stała się stu procentową powieścią sensacyjną ze sporą dozą ostrego seksu.

Opisana historia trudnej miłości Livvie i Celeba nie jest ani trochę sztampowa, akcja jest bardzo wartka, szybko zmieniający się tok zdarzeń, zaspokoi oczekiwania każdego czytelnika. Polecam ją każdemu, nie tylko kobietom, ale także mężczyznom liczącym na fabułę pełną intryg i tajemnic.

Moja ocena:6/6

Gatunek:Powieść erotyczna
Wydawnictwo: Czwarta strona
Ilość stron: 535





 

3 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę, że tak Ci się podobalo i zupełnie mnie to nie dziwi :)
    To chyba najlepsza seria z erotyką w tle, jaką zdarzyło mi się czytać. Oby pojawiło się na rynku więcej podobnych pozycji, o których nikt nie powie, że są pożywką dla zdesperowanych kur domowych :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się serio ciekawe
    http://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jednak z najlepszych książek erotycznych czy nawet z gatunku sensacyjnych :)

      Usuń

Jeśli lubisz mojego bloga, to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza :)