sobota, 14 listopada 2015

"NIEWINNY" DAVID BALDACCI

Chyba najlepsza książka napisana przez Davida Baldacci'ego, a jedna z lepszych, które ja do tej pory miała w swoich rękach :)
Długo szukałam książki sensacyjnej, niezbyt ciężkiej a jednocześnie z ciekawa intrygą. I trafiłam na "Niewinnego". 


Zanim ją kupiłam poczytałam recenzje, które były raczej zróżnicowane. Mimo to instynkt mówił mi, że historia tajemniczego i zdystansowanego zabójcy będzie intrygująca. To był strzał w dziesiątkę. Wartka akcja wciągnęła mnie od pierwszej kartki i pochłonęła w głąb, aż do końca. Wcześniej przeczytałam dwa tomy "Chłopaka nikt" Allena Zadoffa i wiedziałam czego mogę się spodziewać po zawodowym mordercy pracującego dla Rządu USA, który nie lubi mówić o sobie. W sumie to w ogóle nie wiele mówi.

Fabuła zaczyna się od opisu dwóch zleceń Willa Robiego, które wykonuje bez wahania, aż do momentu gdy ma za zadanie zastrzelić kobietę i jej dziecko. Przeczucie podpowiada mu jednak, że nie powinien tego robić. W tym samym momencie słyszy wystrzał. Kobieta i dziecko ginie, ale z rąk kogoś innego. Will zaczyna uciekać, trafiając do autobusu, gdzie spotyka dziewczynę, której także grozi niebezpieczeństwo. Tylko kto chciałby skrzywdzić czternastolatkę? I dlaczego? Powinien jej pomóc? Przecież jemu płacą, że zabijał, a teraz miałby kogoś ratować? I w jaki sposób pomoże mu to wyplątać się z jego niewyjaśnionej jeszcze sytuacji?



Na te wszystkie pytania odpowiedź można znaleźć właśnie w tej książce. Baldacci, przedstawił bohaterów w taki sposób, że polubiłam ich od razu. Nie ma w niej za dużo nudnych opisów miejsc czy zbędnych przemyśleń, jest tylko „czysta” akcja. 



Jednym drobnym minusem tej historii jest fakt, że w połowie książki domyślałam się kto zdradzi Willa, przez co zakończenie była dla mnie częściowo przewidywalne. Ale może dlatego, że spotkałam się już z podobnymi sytuacjami w innych książkach i serialach. 



Mimo wszystko, wrażenia po przeczytaniu tej książki są ogromne, oczywiście pozytywne. Uwielbiam zagłębiać się w umysł agentów, czytać opisy ciekawych urządzeń do inwigilacji czy poczuć adrenalinę spowodowaną „jazdą bez trzymanki”. Baldacci zapewnił mi to wszystko. Teraz z niecierpliwością czekam na drugi tom opisujący dalsze losy Willa. 



Ocena: 6/6

Ilość stron: 493

Wydawnictwo: Fabryka sensacji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli lubisz mojego bloga, to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza :)