"Gdy wszystko traci sens, pozostaje wiara w spełnienie marzeń i siłę miłości. O tym jest ta opowieść."
Gdy wzięłam do ręki pierwszą część powieści o Kamili, zawiodłam się przydługim i trochę nudnym wstępem do opisywanej historii. Jednak bardzo szybko zmieniłam swoje zdanie, kończąc czytać książkę późno w nocy. Drugą część, czyli "Zacisze Gosi" od samego początku nabrało szybkiego tępa, wyjaśniając zawikłany, jednocześnie nie dokończony wątek pierwszej książki. W książce jest pełno niespodziewanych obrotów akcji, ogrom emocji powodujących śmiech i płacz na zmianę, a także pozytywną energię i optymizm.
Bohaterzy, którzy na początku sprawiali wrażenie zimnych i oschłych, przechodzą stopniową metamorfozę, by pod koniec książki zaskoczyć swoim zachowaniem czy chęcią pomocy.
W tej część rozjaśnia nam się obraz przestraszonej i pokrzywdzonej przez los Gosi, jak również intencje Jakuba względem Kamili i jej sąsiadki. Do ostatniej kartki nie miałam pojęcia jakiego zakończenia się spodziewać. Nie byłam w stanie przewidzieć zdarzeń, jakie mogą się wydarzyć. Rewelacja.
Pomimo wielu dramatów i ciężkich sytuacji dla bohaterów, powieść to jedna z najlepszych i najcieplejszych książek ostatniego czasu. Moim zdaniem to najlepsza seria ze wszystkich obecnie napisanych opowieści p. Michalak. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy Kamili, Gosi oraz Julii. Ta książka uczy marzyć i pokazuje, że wiele marzeń się spełnia. Serdecznie polecam każdemu, bez względu na wiek, stan cywilny czy posiadany majątek.
Ocena: 5+/6
Ilość stron: 300
Wydawnictwo: Znak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli lubisz mojego bloga, to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza :)