![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7AY8-4V6341aXxUigoyhLPu-zEfa5rjAMgi1KlMWR0leZU52q8-seYGHQZtUPbQGIB52qvcxpPK5e2v-K1OEIUAYjWkXODwIfhMT4XQPABIqW7MyrEdlXIJFEQOCaAhm9trchZmVR_Qw/s640/_KSF8204.jpg)
Na pierwszy rzut oka opis wydaje się być znajomy, jednak to tylko pozory. To nie jest kolejna banalna powieść o niesprawnym chłopaczku i nieudolnej opiekunce, którym życie niesie pasmo zabawnych i głupich sytuacji. To cudowna, rzeczywista i pełna mądrości książka o dwójce ludzi borykających się z problemami dnia codziennego. Elżbieta Rodzeń ponownie podniosła poprzeczkę, genialnie kreując historię dwojga dorosłych osób posiadających spory bagaż doświadczeń. Wiedziałam, że się nie zawiodę tą pozycją, i tak też było.