
„-Wolę to nazwać artystyczną ekspresją. - Za płótno posłużyły snobistyczne ubrania Caroline, jej porozrzucane kiczowate poduszki oraz pornograficzne zdjęcia jej i Jareda zawieszone nad naszym łóżkiem. - Poza tym - unoszę ręce umazane szkarłatem i dodaję z kamienną mina- nie mają dowodów, że to ja.”