wtorek, 20 czerwca 2017

"UWIKŁANA" BRUCE PORTER [RECENZJA PREMIEROWA]



Historia Pilar, która w zabójczym tempie zostaje księżniczką narkobiznesu, wydaje się być tak niesamowita, niczym fabuła dobrego filmu amerykańskiego. Jednak losy tej kobiety nie są fikcją, to wszystko wydarzyło się naprawdę. „Uwikłana” to wstrząsająca sensacyjna opowieść o uroczej i inteligentnej kobiecie, która przeszła długą drogę od przemytu kokainy, aż do współpracy z DEA. Czytając tą książkę, gwarantuję Ci, że się nie zanudzisz, a z każdą stroną będziesz chciał coraz więcej.

Biorąc do ręki „Uwikłaną” kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Niby wiedziałam, że to powieść oparta na faktach, jednak fabuła zapowiadała się tak fascynująco, że trochę się jej obawiałam. Już po kilku rozdziałach miałam pewność, że to był strzał w dziesiątkę i z niecierpliwością pochłaniałam dalsze losy Pilar i Toma. Bo właśnie część rozdziałów była napisana z perspektywy Pilar, a część z punktu widzenia Toma- agenta DEA. Taka mieszanina pobudziła moja wyobraźnię do takiego stopnia, że spodziewałam się romansu tej dwójki. Ale nic z tego, to nie jest przewidywalna bajeczka, jaką można sobie wyobrazić.

Poznajemy Pilar jako nastolatkę, która kończy szkołę, nadal mieszka w domu rodzinnym i notorycznie sprawia problemy. Powoli (w sumie nie powoli, bo z prędkością tornada) brniemy po jej karierze, dokładnie poznając jej charakter, upodobania i zachowania. Nie oceniałam jej, bo wiedziałam, że jest młoda, ale wiedziałam iż jej marzeniem jest zdobycie sporego majątku i życie w dostatku. 

Dążąc do upragnionego celu, Pilar zostaje wciągnięta w świat narkotyków, przemytu oraz sprzedaży. Dzięki swojemu sprytowi, urokowi, zdolności manipulacji i niesamowitej urodzie, zdobywa rzesze znajomości ludzi bogatych i wpływowych, a z którymi w większości współpracuje w narkobiznesie. 

Pewnego dnia agenci DEA pukają do jej drzwi, oferując jej ofertę nie odrzucenia. Czy kobieta przyjmie niespodziewaną propozycję od ludzi, którzy są jej biznesowymi wrogami? 

Nie ukrywam, że to jedna z najlepszych książek o tajemniczym świecie narkotyków. Jak dla mnie było trochę za wiele wstawek opisujących historię przemytu dragów do Ameryki, czy innych historycznych wątków, które osobiście mnie nużyły. Przeszkadzały mi także zbyt szybkie przeskakiwanie w latach. Chętniej przeczytałabym więcej szczegółów o życiu Pilar, jednak autor niekiedy przeskakiwał z akcją o kilka lat później. Mimo wszystko, samą fabułą byłam oczarowana. 

Język był również na tyle łatwy, że przyswajanie powieści szło nadzwyczaj szybko, a nie ukrywajmy, że książka do cienkich nie należy. Plusem były też wypowiedzi w formie wspomnień innych postaci, które opisywały co czuły i co robiły podczas danej sytuacji. Cała narracja książki jest przedstawiona w trzeciej osobie, co tylko wzmacnia opisywane fakty. 

Uwikłana” nie jest książką tylko dla kobiet, to wręcz idealna pozycja dla płci przeciwnej, lubiącej mocne sensacje, szybkie zwroty akcji i luksus otaczający bohaterów. Nawet najbardziej wymagający czytelnik powieści sensacyjnych nie będzie zawiedziony.

Moja ocena: 6/6

Tytuł: 
Uwikłana
Autor: Bruce Porter
Gatunek: Powieść sensacyjna, na faktach
Wydawnictwo: Kobiece
Ilość stron: 465

Data premiery: 06.06.2017


Za egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję:

4 komentarze:

  1. Nie spodziewałam się, że to tak dobra powieść! Teraz na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiedziałam, czego się spodziewać, jednak na szczęście okazała się lepsza, niż myślałam.

      Usuń

Jeśli lubisz mojego bloga, to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza :)