tag:blogger.com,1999:blog-482142491709692511.post5303330486073421119..comments2023-08-20T10:35:55.933+02:00Comments on Kate with books: JESTEM NIEPEŁNOLETNI, WIĘC (NIE) CZYTAM.Stare oryginalniehttp://www.blogger.com/profile/17813946196446568707noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-482142491709692511.post-71699867187796215672016-11-09T18:10:59.146+01:002016-11-09T18:10:59.146+01:00Oby tak było dalej ;)Oby tak było dalej ;)Stare oryginalniehttps://www.blogger.com/profile/17813946196446568707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-482142491709692511.post-83781307617927462952016-11-05T19:12:30.361+01:002016-11-05T19:12:30.361+01:00Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem mającym ...Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem mającym na celu szerzenie w narodzie czytelnictwa jest jak najwcześniejsze poczynienie kroków w kierunku zmotywowania młodego człowieka do czytania. Może to o czym wspomnę za chwilę nie będzie zbytnio związane z tematem, ale zauważyłem że moi niespełna 4 i 2 letni siostrzeńcy wprost uwielbiają, kiedy czyta się im książeczki. Widocznie tak młody wiek już tak ma, bo potrafią kilkakrotnie w ciągu jednego dnia prosić o przeczytanie tej samej książeczki z Bobem lub Tomkiem (lokomotywą). Ale też co warte podkreślenia w tym miejscu, ich rodzice na prawdę z przyjemnością garną się do czytania swoim maluchom. Jeśli dodamy do tego fakt, że Ci młodzi Polacy wprost rozpływają się podczas opowiadania im zmyślonych historyjek o koparkach, spycharkach, samolotach czy statkach, że jestem pełen wiary w to iż w nieco starszym wieku już znacznie świadomiej będą chcieli czytać. Jeśli ktoś chciałby z Nimi porozmawiać to myślę, że mógłby się bardzo zdziwić bo maluchy nie dość że to lubią, to jeszcze błyskawicznie potrafią przełożyć na swoją modłę to co chwilę temu usłyszeli. Więc reasumując. Im wcześniej zacznie się podejmować próby przekonania dziecka do czytania, tym lepiej. W końcu czym skorupka za młodu. :) A co się tyczy tych starszych, to uważam że wszystko zależy od tego co kogo interesuje. I mogę jeszcze dodać, że z coraz większą przyjemnością zauważam, że młodzi ludzie jednak nie stronią od książek. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10101557266774690176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-482142491709692511.post-15227174140795508222016-10-22T20:13:05.382+02:002016-10-22T20:13:05.382+02:00Ja chyba za niczym nie przepadałam co wiązało się ...Ja chyba za niczym nie przepadałam co wiązało się z czytadłami szkolnymi ;p A co bibliotek, to faktycznie nic w nich nie było. Jedyną pozycją, którą pochłonęłam, był "tajemniczy ogród" :)Stare oryginalniehttps://www.blogger.com/profile/17813946196446568707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-482142491709692511.post-19216380421676435742016-10-21T16:56:43.897+02:002016-10-21T16:56:43.897+02:00No cóż, ja czytałam od wczesnej podstawówki, w lic...No cóż, ja czytałam od wczesnej podstawówki, w liceum miałam tylko przerwę. Myślę, że młodzież po prostu książki kojarzy z lekturami. <br />Powiedzmy Mitologia. Uwielbiam ją w wydaniu Parandowskiego. Genialna, czytałam z 5 razy (btw wreszcie ją musze kupić). Jednak większość osób na myśl o mitologii mówi: Syzyf! Dedal i Ikar! Czyli chyba najnudniejsze mity, podczas gdy większość innych po prostu powalają i są bardziej lotne niż większość współczesnego fantasy. <br />Jak człowiek jest zmuszony do przeczytania Krzyżaków, kilkaset stron opisów bitew, a nauczyciel w żaden sposób nie zachęcił do niej no to sory, jak ktoś bez zapędów historycznych ma to ogarnąć? Jeszcze oczywiście w miesiąc najlepiej. Masakra. <br />Kolejne: dlaczego ludzie nie czytają? Nie wiem jak to teraz wygląda, ale szkolne biblioteki (kiedy ja chodziłam do gimnazjum np - czyli jakieś 6 lat temu) nie były dobrze wyposażone, mieszkałam na wsi, więc nie zapieprzałam do miasta, żeby wypożyczyć książkę, nie oszukujmy się. W mojej szkolnej było słabo z zaopatrzeniem, a kupić książkę to oooo.... w życiu, bo po prostu za drogie są. Kiedy dostawało się 20-40 zł miesięcznie, to przecież nie dałabym 35 za jedną ksiązkę :D<br />Niekulturalna Kasiahttps://www.blogger.com/profile/03755360839444999556noreply@blogger.com